Jej, wróciłam z kręgli i było normalnie. Miałam 41 punktów(raczej dobrze), ale tak na serio to mogło być lepiej ;3 Kuzyn wygrał z nami dużo bo miał 84, znaczy ja miałam 41, brat 36, kuzynka miała 44, a chłopak kuzynki 42. Spoko było i mam nadzieję, że pojedziemy jutro jeszcze na jeszcze jedną rundę na gokartah(nie wiem jak to się pisze) ;D Na następny raz powinno pójść lepiej <3
Dzięki za przeczytanie i do usłyszenia na następny raz <3
//Natala
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz